Znaczna część kredytów hipotecznych przeznaczona jest na zakup mieszkania dla zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych kredytobiorcy. Jednocześnie umowa kredytowa zawierana jest na bardzo długi okres czasu – nieraz kilkadziesiąt lat. Oczywistym jest, że w tym czasie sytuacja finansowa kredytobiorcy może różnie się układać, w efekcie czego może on mieć problemy (przejściowe lub trwałe) ze spłatą kredytu.
Wielu kredytobiorców najbardziej boi się, że w przypadku braku terminowej regulacji zobowiązań kredytowych stracą oni należącą do nich nieruchomość. Czy obawy te są zasadne? Po jakim czasie bank zabiera mieszkanie? Odpowiedzi na te pytania mogą być krzepiące dla kredytobiorców – od momentu zaprzestania płacenia rat kredytu do faktycznej utraty mieszkania droga jest bardzo daleka. W praktyce więc relatywnie mało kredytobiorców traci swoje mieszkania, co nie znaczy, że można bezkarnie nie spłacać rat kredytu.
Czytaj również: Jak dogadać się z bankiem?
Jakie działania podejmuje bank gdy kredytobiorca nie spłaca kredytu?
W przypadku zaprzestania realizowania obowiązku spłaty rat przez kredytobiorcę, bank może podjąć konkretne działania by rozwiązać powstały problem i odzyskać pieniądze.
W pierwszej kolejności banki z reguły starają się rozwiązać sprawę polubownie, najczęściej wysyłając do kredytobiorcy monity i przypomnienia. Bank kontaktuje się z kredytobiorcą za pomocą SMS-ów, e-maili, czy korespondencji dokumentowej. Niezależnie, w przypadku opóźnienia się z zapłatą rat, bank może naliczać odsetki za raty nieuiszczone w terminie.
Jeżeli kredytobiorca nie spłaca kredytu w dłuższym czasie i nie reaguje na monity, bank ma możliwość wypowiedzenia umowy kredytu. Szczegółowe warunki, które muszą zaistnieć, żeby bank wypowiedział umowę kredytu hipotecznego, jak również opis działań, które w takim wypadku musi podjąć bank zawarte są w treści umowy i mogą być nieco odmienne dla każdej z umów.
Umowa kredytu nie może jednak w sposób zupełnie dowolny regulować kwestii wypowiedzenia. Zgodnie z bezwzględnie wiążącymi przepisami, wypowiedzenie umowy kredytu następuje jeżeli kredytobiorca nie dotrzymuje warunków umowy i/lub utracił zdolność kredytową. Termin wypowiedzenia umowy przez bank wynosi 30 dni, z tym zastrzeżeniem, że może on zostać skrócony do 7 dni w razie zagrożenia upadłością kredytobiorcy. Umowa kredytu może przewidywać odmienne regulacje w powyższym zakresie, nie mogą one być jednak mniej korzystne dla kredytobiorcy.
Czy po wypowiedzeniu umowy bank może już zabrać mieszkanie?
Czy wypowiedzenie umowy z uwagi na niespłacanie kredytu hipotecznego automatycznie prowadzi do przejęcia kredytowanej nieruchomości przez bank? Sprawa nie jest tak prosta i bank, co do zasady, nie ma możliwości odebrania nieruchomości tylko z uwagi na skuteczne wypowiedzenie umowy. Po wypowiedzeniu umowy otwiera się dopiero dla banku możliwość pozwania kredytobiorcy o zapłatę wynikających z umowy kwot. Co istotne nie jest to ścieżka łatwa, gdyż w wypadku wdania się przez kredytobiorcę w spór z bankiem, postępowanie przed sądem toczyć się będzie wiele miesięcy, a nawet lat.
Wydanie przez sąd prawomocnego wyroku jest pierwszym momentem, w którym bank będzie mógł skierować do komornika wniosek o wszczęcie egzekucji. Jeżeli komornikowi nie uda się ściągnąć odpowiednich środków z rachunku bankowego kredytobiorcy, będzie prowadził egzekucję z zabezpieczonej hipoteką nieruchomości. W efekcie mieszkanie zostanie zlicytowane, a bank zajmie pozyskane z tego tytułu środki do wysokości zasądzonego mu przez sąd świadczenia. Formalnie bank nie przejmie więc mieszkania, ale z punktu widzenia skutek będzie taki sam – straci on prawo własności kredytowanej nieruchomości.
Pozew WIBOR
Z opisanych wyżej powodów wyraźnie wynika, że zaprzestanie spłacania rat kredytu nie jest dobrym pomysłem. Jeżeli kredytobiorca czuje, że obowiązek płatności rat przewyższa jego możliwości finansowe powinien zastanowić się nad alternatywnymi sposobami radzenia sobie z tym problemem.
Jednym z rozwiązań może być pozwanie banku o kredyt WIBOR. Procesy sądowe mają na celu, w pierwszej kolejności, unieważnienie całej umowy kredytowej, podobnie jak w przypadku kredytów frankowych. Alternatywnym roszczeniem jest usunięcie WIBOR – w wypadku uwzględnienia takiego powództwa umowa dalej będzie obowiązywać, ale już bez postanowień dotyczących WIBOR, co w istotny sposób zmniejszy wysokość raty kredytu.
Sprawdź: Kalkulator WIBOR.
Autor: radca prawny Maciej Fiedorowicz WA-15162