Po sukcesach frankowiczów coraz więcej osób posiadających kredyt w złotówkach zaczyna rozważać wytoczenie sprawy sądowej bankowi. Pozew WIBOR to temat, który coraz bardziej zyskuje więc na popularności. Wygrane sprawy złotówkowe to coś na co liczy coraz więcej osób.
Nie może to dziwić – potencjalne korzyści z wygranej sprawy mogą być naprawdę duże. W najkorzystniejszym wypadku sąd może nawet unieważnić umowę kredytową. W nieco mniej optymistycznym wariancie, sąd usunąłby postanowienia WIBOR z umowy. Obydwa przypadki przyniosą kredytobiorcy wymierne korzyści finansowe. Wydaje się więc, że warto więc pozywać banki o kredyty w złotówkach.
Wygrane sprawy kredytów w złotówkach – statystyki
Obecnie sprawy kredytów złotówkowych dopiero zyskują na popularności. Ciężko więc o prognozy wyników sądowych tych spraw, czy prawomocnie wygrane sprawy złotówkowe. Do końca 2023 r. sądy rozpoznawały, według różnych źródeł między 500-800 spraw dotyczących WIBOR. Większość z nich jest jeszcze w toku. O konkretnych statystykach będzie można powiedzieć najwcześniej pod koniec roku. Nie ulega jednak wątpliwości, że procent wygranych, zbliżonych rodzajowo, spraw frankowych kreować może pozytywne prognozy wyników sądowych dla spraw WIBOR.
Kredyt w złotówkach – ile wygranych spraw ma na koncie kancelaria LEX WIBOR?
Kancelaria LEX WIBOR to zespół profesjonalistów mających olbrzymie doświadczenie w sprawach przeciwko bankom. Zespół doświadczonych adwokatów i radców prawnych od lat z sukcesami reprezentuje klientów w sprawach frankowych. Gdy tylko pojawiła się możliwość wytaczania pozwów WIBOR, kancelaria LEX WIBOR była jedną z pierwszych, która podjęła się pomocy klientom w tych złożonych postępowaniach.
Prawnicy kancelarii LEX WIBOR uzyskali już niejednokrotnie zabezpieczenie roszczenia kredytobiorców na czas trwania postępowania sądowego. O pełnym profesjonalizmie i zaangażowaniu naszej kancelarii niech świadczy również fakt, że nasze wyroki to 95% wygranych postępowań sądowych.
Jakie są możliwości uzyskania pieniędzy po wygranej sprawie związanej z kredytem w złotówkach?
Pozywając bank w sprawie WIBOR, kredytobiorcy dochodzą dwóch rodzajów roszczeń, a każde z nich, w przypadku uwzględnienia przez sąd, przyniesie istotnie odczuwalną ulgę ekonomiczną.
Pierwszym możliwym rozstrzygnięciem sprawy sądowej WIBOR, a zarazem roszczeniem najdalej idącym, jest unieważnienie umowy kredytu złotowego. Wyrok sądowy stwierdzający nieważność umowy kredytowej wiąże się z wystąpieniem daleko idących konsekwencji. Unieważnienie umowy kredytu złotówkowego obliguje bank, podobnie jak ma to miejsce w sprawach frankowych, do zwrotu kredytobiorcy wszystkich wpłaconych przez niego środków. Bank zwraca więc przede wszystkim zapłacone raty wraz z odsetkami, ale też prowizje, czy inne opłaty manipulacyjne.
Przy orzeczeniu nieważności umowy kredytu kredytobiorca musiałby zwrócić bankowi natomiast jedynie czystą kwotę faktycznie wypłaconego kapitału. Warto podkreślić, że obowiązek zwrotu kapitału przez kredytobiorcę nie wynikałby najpewniej (analogicznie jak w sprawach frankowych) z treści samego wyroku sądowego WIBOR. Oznacza to, że bank musiałby wezwać kredytobiorcę do zwrotu kapitału, ewentualnie pozwać go o zapłatę należnej kwoty.
Po drugie osoby posiadające kredyt w złotówkach mogą żądać usunięcia wskaźnika WIBOR z zapisów umowy. Wydanie korzystnego wyroku sądowego WIBOR w tym zakresie doprowadzić powinno do usunięcia przez sąd postanowień dotyczących wskaźnika WIBOR z treści umowy kredytowej. W tym wariancie umowa kredytu złotówkowego byłaby dalej ważna, ale kredytobiorca płaciłby znacznie niższe raty – do oprocentowania nie byłby zaliczany wskaźnik WIBOR, który z reguły stanowi istotną część oprocentowania.
Czy kwota uzyskana po wygranej sprawie zostanie wypłacona jednorazowo czy rozłożona na raty?
Zasadniczo bank powinien wypłacić uzyskane środki jednorazowo, niezwłocznie po uprawomocnieniu się wyroku. Zdarza się w sprawach frankowych, że banki podnoszą zarzuty zatrzymania albo też dokonują potrącenia zasądzonego roszczenia. Są to praktyki budzące wątpliwości doktryny i części orzecznictwa, nie jest więc powiedziane, że będą one akceptowane przez sądy w sprawach WIBOR.
Czytaj również: Kredyt złotowy – czym jest i jakie jest jego oprocentowanie?
Autor: radca prawny Maciej Fiedorowicz, nr wpisu WA-15162