Z miesiąca na miesiąc przybywa spraw sądowych WIBOR. Za główną przyczynę tego zjawiska należy uznać gwałtowny wzrost rat kredytów złotówkowych o zmiennym oprocentowaniu, obserwowany na przestrzeni ostatniego 1,5 roku oraz budzący coraz większe wątpliwości brak realnego wpływu kredytobiorców na kształtowanie się wysokości wskaźnika WIBOR.
Okoliczności te doprowadziły do tego, że wielu kredytobiorców zastanawia się, czy banki w ogóle powinny uwzględniać WIBOR w treści umowy i na jego podstawie wyliczać oprocentowanie kredytu hipotecznego w złotówkach. Wątpliwości kredytobiorców podziela także coraz liczniejsze grono prawników, wskazując że zapisy WIBOR mogą mieć charakter klauzul abuzywnych.
Sprawy sądowe WIBOR dotyczą więc przede wszystkim pozwów WIBOR związanych z żądaniem usunięcia WIBOR z umowy kredytu lub unieważnienia całej umowy. Wciąż za wcześnie jest jeszcze żeby mówić o wypracowanej linii orzeczniczej w tym zakresie, niemniej kredytobiorcy liczą, że sprawy sądowe WIBOR będą kończyły się w podobnie korzystny dla kredytobiorców sposób, jak ma to miejsce w sprawach frankowych.
Czy można skutecznie pozwać bank za umowę WIBOR?
Obecnie toczy się już coraz więcej spraw sądowych WIBOR. Z uwagi jednak na fakt, że sprawy te zostały w większości wszczęte w latach 2022-2023 nie ma jeszcze prawomocnych wyroków sądowych WIBOR.
Trudno więc obecnie jednoznacznie przesądzić jak ukształtuje się linia orzecznicza w tym zakresie. Pewnym punktem odniesienia do możliwych wyroków sądowych WIBOR mogą być sprawy frankowe, w których sądy, w zdecydowanej większości wypadków, uwzględniają roszczenia kredytobiorców.
W sprawach sądowych WIBOR kredytobiorcy występują z dwoma podstawowymi roszczeniami. Pierwszym z nich jest roszczenie o usunięcie wskaźnika WIBOR z zapisów umowy. Wydanie korzystnego wyroku sądowego WIBOR w tym zakresie doprowadzić powinno do usunięcia przez sąd postanowień dotyczących wskaźnika WIBOR z treści umowy kredytowej. W efekcie umowa kredytu złotówkowego byłaby dalej ważna, ale kredytobiorca płaciłby znacznie niższe raty – do oprocentowania nie byłby zaliczany wskaźnik WIBOR.
Drugim możliwym rozstrzygnięciem sprawy sądowej WIBOR byłoby unieważnienie umowy kredytu złotowego. Gdyby zapadł wyrok sądowy stwierdzający nieważność umowy kredytowej wiązałoby się to z daleko idącymi konsekwencjami.. Unieważnienie umowy kredytu złotówkowego obligowałoby bank do zwrotu kredytobiorcy wszystkich wpłaconych przez niego środków. Dotyczyłoby to przede wszystkim rat wraz z odsetkami, ale też prowizji, czy innych opłat manipulacyjnych.
Kredytobiorca musiałby zwrócić bankowi jedynie czystą kwotę faktycznie wypłaconego kapitału. Co istotne obowiązek zwrotu kapitału przez kredytobiorcę nie wynikałby najpewniej (analogicznie jak w sprawach frankowych) z treści samego wyroku sądowego WIBOR. Oznacza to, że bank musiałby wezwać kredytobiorcę do zwrotu kapitału, ewentualnie pozwać go o zapłatę należnej kwoty.
Wyroki sądowe WIBOR
Jak zostało już wcześniej wskazane sprawy sądowe WIBOR toczą się zbyt krótko żeby zostały wydane w nich jakiekolwiek wyroki sądowe WIBOR. Na pierwsze, prawomocne, rozstrzygnięcia przyjdzie zapewne poczekać jeszcze przynajmniej 1-2 lata. Należy pamiętać, że nawet w przypadku wydania korzystnego wyroku WIBOR przez sąd I instancji, rozstrzygnięcie takie zostanie zaskarżone z pewnością przez bank, co wpłynie na wydłużenie czasu do uprawomocnienia się takiego wyroku.
Konsekwentnie jednak sądy wydają postanowienia w przedmiocie zabezpieczenia roszczeń kredytobiorców. Postanowienia te są co prawda w większości jeszcze nie prawomocne, niemniej na pewno mogą być powodem do optymistycznego spojrzenia na zasadność roszczeń WIBOR. W rezultacie wydania postanowień o zabezpieczeniu powództwa, raty kredytowe WIBOR, do których zapłaty zobowiązani są kredytobiorcy, ulegają istotnemu zmniejszeniu, co realnie poprawia sytuację ekonomiczną kredytobiorców złotówkowych.
Autor: radca prawny Maciej Fiedorowicz WA-15162