11 czerwca 2025 r. miała miejsce długo wyczekiwana przez kredytobiorców i pełnomocników rozprawa przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Zgodnie z oczekiwaniami na rozprawie nie zapadł wyrok. Co więc się zdarzyło?
Streszczenie
TSUE 11 czerwca 2025 r. wysłuchał argumentów stron w sprawie C‑471/24 dotyczącej kredytów hipotecznych opartych na WIBOR‑ze. Orzeczenie zaplanowano na pierwszą połowę 2026 r., po opinii Rzecznika Generalnego (wrzesień 2025). Trybunał ma ocenić, czy umowy z WIBOR‑em mogą być badane pod kątem nieuczciwych warunków (Dyrektywa 93/13), a nie samą zasadność stosowania wskaźnika.
Przebieg rozprawy przed TSUE w sprawie WIBOR
Na rozprawie doszło do wysłuchania stanowisk stron, sędziowie oraz Rzecznik Generalny zadawali także stronom liczne pytania m. in. w kwestii tego czy aby ustalić czy i jaki wpływ na wysokość WIBOR-u mają banki. TSUE nie zdecydował się wydać wyroku na obecnym etapie, a postanowił zasięgnąć w sprawie opinii Rzecznika Generalnego. Rzecznik ma czas na wydanie swojej opinii do 11 września 2025 r. Kredytobiorcy złotówkowi muszą zatem uzbroić się w cierpliwość.
Wyrok dotyczący wskaźnika referencyjnego WIBOR zapadnie najprawdopodobniej w pierwszej połowie 2026 r.
Jakie są stanowiska Stron w sprawie WIBOR?
Kredytobiorcy w uproszczeniu zarzucają bankom, że nie zapewniły im wystarczających informacji na temat działania wskaźnika WIBOR oraz że banki mają realną możliwość wpływania na wysokość tego wskaźnika. Z kolei same banki, wspierane przez instytucje publiczne – w tym Komisję Europejską i rząd RP – utrzymują, że WIBOR spełnia wymogi unijnego rozporządzenia BMR, a jego konstrukcja zapewnia przejrzystość i odporność na manipulacje.
Co może wnieść opinia Rzecznika Generalnego?
Podkreślić należy, że opinia jaką wyda w sprawie WIBOR Rzecznik Generalny nie będzie wiążąca dla sędziów Trybunału. Stanowi ona ekspercki, niezależny głos w sprawie i często zapowiada kierunek, w jakim może pójść orzeczenie.W praktyce opinia Rzecznika Generalnego bywa silnym sygnałem dla sądów krajowych oraz stron postępowania. Choć Trybunał nie ma obowiązku się z nią zgadzać, w wielu przypadkach jego orzeczenia są zbliżone do rekomendacji przedstawionych w opinii.
Przypomnijmy dlaczego TSUE zajął się wskaźnikiem WIBOR
Sprawa trafiła do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyniku skierowania przez Sąd Okręgowy w Częstochowie pytań prejudycjalnych do TSUE. Wątpliwości odnośnie wskaźnika WIBOR sąd częstochowski powziął w toku rozpoznawania sprawy dotyczącej wadliwości wskaźnika WIBOR. Reprezentujący kredytobiorcę radca prawny dr Sebastian Frejowski zaznaczył przed Trybunałem, że niezwykle istotna kwestia to kwestia tego czy bank należycie wywiązał się ze swoich obowiązków informacyjnych wobec konsumenta. Instytucja finansowa, jaką jest bank, nie przedstawiła klientowi jasnych i wyczerpujących informacji dotyczących wpływu WIBOR-u na całkowity koszt kredytu, a wręcz wprowadziła go w błąd co do charakteru i sposobu działania tego wskaźnika.