Dotychczasowe stanowisko prezentowane przez banki neguje możliwość likwidacji WIBOR.Jednakże jak pokazuje praktyka funkcjonowania finansowych rynków międzynarodowych istnieje możliwość wyeliminowania wskaźników referencyjnych, które cechują się brakiem reprezentatywności. Najlepszym tego przykładem jest likwidacja wskaźnika referencyjnego LIBOR. Wskaźnik LIBOR odnosił się do takich walut jak GBP, USD, EUR, JPY, CHF, a główną przesłanką jego usunięcia z przestrzeni gospodarczej była właśnie niemożność wykazania jego reprezentatywności względem rynku międzybankowego z powodu braku transakcji na rynku międzybankowym.
Analogiczna przesłanka występuje na rynku polskim względem WIBOR. Analogicznie jak w przypadku LIBOR, brak jest odpowiedniej liczby transakcji zawieranych na rynku międzybankowym, w związku z tym wykazanie reprezentatywności wskaźnika WIBOR w rzeczywistości nie jest możliwe.
W Polsce rozstrzygnięcie kwestii WIBOR jest o tyle istotne bowiem dotyczy ogromnej liczby kredytobiorców, którzy spłacają odsetki od swoich kredytów w oparciu o tę stawkę. Jeżeli weźmiemy pod uwagę zastrzeżenia w odniesieniu do reprezentatywności wskaźnika, wzrastające obawy o zmowę banków, a w szczególności konflikt interesów występujący przy opracowywaniu wskaźnika, rodzi to uzasadnione przesłanki do zidentyfikowania w relacji klient -bank stosowania szeregu klauzul niedozwolonych, które powinny zostać usunięte z umów kredytowych i być bezskuteczne wobec klienta od dnia jej zawarcia.