Polskie sądy coraz chętniej zwracają się z pytaniami do TSUE w sprawie WIBOR, co potwierdza, że wskaźnik ten zaczyna budzić wątpliwości jurysdykcyjne. Ostatnio z takim pytaniem zwrócił się SO w Warszawie. Wątpliwości sądu wzbudziło, czy w odniesieniu do umów kredytów hipotecznych zawartych przed 1 stycznia 2018 r. przepisy dyrektywy 93/13/EWG należy rozumieć w ten sposób, że nakładają one na bank obowiązek poinformowania konsumenta o tym, kto opracowuje wskaźnik referencyjny stanowiący podstawę oprocentowania kredytu – w tym przypadku ACI Polska.
Ponadto SO zapytał TSUE, czy bank miał obowiązek przekazać kredytobiorcy szczegółowe informacje dotyczące zasad ustalania tego wskaźnika, w tym treść regulaminu określającego sposób jego wyliczania. Zastanawia się również, czy bank powinien był wyjaśnić konsumentowi, że wskaźnik referencyjny jest obliczany na podstawie deklaracji składanych przez wybrane banki, a nie w oparciu o rzeczywiste transakcje zawierane na rynku.
Na odpowiedzi w tym zakresie przyjdzie nam jeszcze poczekać, z pewnością jednak aktywność polskich sądów przed TSUE to dobry prognostyk dla wszystkich tych, którzy oczekują na korzystne rozstrzygnięcia w sprawach WIBOR.
Unieważnienie WIBOR ze wsparciem kancelarii
Każdy kto posiada kredyt WIBOR powinien rozważyć pozwanie banku. Na skutek unieważnienia umowy WIBOR konsekwencje byłyby analogiczne jak przy sprawie frankowej. Bank musiałby zwrócić kredytobiorcy wszystko to co otrzymał od niego w związku z nieważną umową, kredytobiorca natomiast zwróciłby jedynie czystą kwotę wypłaconego kapitału. W sprawach taki warto skorzystać z profesjonalnego podmiotu jakim jest kancelaria WIBOR. Wstępną wartość możliwego do uzyskania roszczenia można wyliczyć za pomocą prostego w obsłudze narzędzia jakim jest kalkulator WIBOR.
